Agnieszka Kołodziejska i Tomasz Florkiewicz znów odwiedzą tytułowych „Polaków w świecie”. W tym sezonie odwiedzą malowniczą Hawanę, w której do tej pory obowiązują kartki na żywność, a średnia pensja to 10 dolarów. Buenos Aires, w którym Polka uczy tanga argentyńskiego, Rio de Janeiro, ze słynną figurą Chrystusa Polacy za granicą: Kreta (48) - serial dokumentalny - dziś, 19 listopada 17:00 i 2 późniejsze emisje Polacy za granicą: Kapsztad (15) - serial dokumentalny - noc niedz./pon., 19 na 20 listopada 2:00 i 1 późniejsza emisja Czy z pańskich obserwacji wynika, że chętniej i częściej Polacy kupują nieruchomości za granicą? Tomasz Roszkowski: Większość naszych klientów kupuje z myślą o ulokowaniu swoich środków na cele inwestycyjnie, ale równocześnie też chcą posiadać nieruchomość wypoczynkową. cash. Foto: Nightman1965, Shutterstock Jesteśmy przyjaźni, sympatyczni, uprzejmi... a nasz kraj jest piękny i chętnie odwiedzany przez turystów? Ile osób, tyle opinii. Faktem jest, że nie wszyscy na świecie uważają Polskę za idealny kraj na spędzenie tutaj swojego wolnego czasu. Sprawdzimy, dlaczego zagraniczni turyści nie chcą do nas przyjeżdżać? Kilkanaście milionów turystów. Liczba budzi wrażenie. Tyle osób odwiedziło nasz kraj w ubiegłym roku. W większości chwalą pobyt, wspominając piękne krajobrazy i gościnnych mieszkańców. Jednak nie wszystko wygląda aż tak różowo. Polska Organizacja Turystyczna regularnie pyta cudzoziemców o ich wrażenia, zbierając dane i opinie ( poprzez stronę Zobaczmy, jakie powody omijania szerokim łukiem naszego kraju podają cudzoziemcy.„Polska język, trudna język”To jeden z głównych powodów do narzekań. O ile w dużych miastach ten problem jest znacznie mniej odczuwalny, o tyle w mniejszych ośrodkach turystycznych bariera językowa czasami jest nie do przeskoczenia. Młodzi ludzie powszechnie (raczej) posługują się językiem angielskim... ale spróbujcie wyjechać gdzieś ze swoimi zagranicznymi gośćmi na tak zwaną „prowincję” – a okaże się, że jedynym językiem, w którym można się porozumieć, jest polski. No i te wszystkie „sz” i „cz”, praktycznie nie do wymówienia ;)Szybka anegdota: kilka lat temu, po pokazaniu znajomym Holendrom zamku w Niedzicy, pojechaliśmy samochodem w kierunku Białki Tatrzańskiej. Jeden z moich zagranicznych znajomych był dumny, że nauczył się poprawnie wymawiać słowo „Niedzica”. Jego zapał do porozumiewania się w języku polskim szybko zgasł, gdy w odstępie kilkunastu minut przejechaliśmy przez miejscowości o nazwie, odpowiednio: Łapsze Wyżne, Łapsze Niżne oraz Trybsz ;)Fot. kishjar, Oferty w najlepszej cenie

polacy za granicą kreta